Od pewnego czasu rozmyślam nad zagadnieniem bycia na topie, robienia rzeczy modnych, wpisywania się w aktualne trendy itd. itp.
Dlaczego?
Odpowiedź jest prosta. Ponieważ większość ludzi, do których adresuję moje prace chce wyglądać dobrze itd. jak wyżej. Powinnam więc oferować im produkty, które zaspokoją tę ich potrzebę. Tak, jak to czyni większość twórców, chcących przyzwoicie zarabiać na swojej pracy. I tu mam problem dość pokaźnych rozmiarów.
Ponieważ śledząc te nieszczęsne trendy i to, na co jest największy popyt w świecie toreb/toreb hand-made mam często cofkę i świadomość, że to kompletnie nie moja bajka.
Zaczęła się w pewnym momencie moda na filc – nie weszłam w to, mimo że miałam kilkanaście zapytań o to, czy wykonam torbę z filcu…
Moda na ludowe hafty i motywy – nie…
Szaleństwo kopertówek – nie, choć projekt zrobiłam i jedną kopertkę machnęłam…
Praktyczna i tania 'eko’ skóra – nie… (poza sporadycznymi, jak spadające gwiazdy przypadkami)
Sowy, motyw który w pewnym momencie był wszędzie – nie…
Torby kuferki – nie…
Możecie powiedzieć, że jestem upartą oślicą, nieelastyczną, nie idącą z duchem czasu i oczekiwań klientów w moich torbowych projektach i … będziecie mieli rację 😉
Pewnie dlatego zamiast zacząć szyć torby-wory-oversize-megaXXL, bez jakiegokolwiek funkcjonalnego wnętrza (na które zapanował istny szał) powstała torba 'shape’ z bocznym drapowaniem. Ja po prostu lubię garderobę i dodatki do niej po mojemu. A jeśli czasem uda mi się zahaczyć o aktualną modę, to przez przypadek 😉
Pozdrawiam wszystkich niemodnych-modnych inaczej – Katta 🙂
’W zamyśleniu – big’ JEST TUTAJ
sweter – Marks&Spencer (sh), spódnica – Reserved, glany – Solovair, szal-owijak i torba – KattaStudio
Odpowiedź
Moje Małe Rękodzieło
wręcz przeciwnie, Szanowna Oślico, dlaczego miałabyś podpisywać swoją marką, na którą co dzień ciężko pracujesz produkty, z którymi sie nie zgadzasz? Popieram na maxa i od wewnątrz, motywy o których pisałaś, są wszędzie, internetowe sklepy sa pełne praktycznie takich samych toreb, po co więc szyć kolejne? pozdrawiam i życzę miłego dnia 🙂
murfkojad
może to i niemodne – ale szyjesz przecudowne, niepowtarzalne torby (w tym moją, na zamówienie, z czerwonego zamszu z czarnym kotem;)), które przyciągają wzrok większości tych modnie ubranych właścicielek identycznych torebek z sieciówek
Karolina
bardzo ładna torba 🙂
omikrona
I o to chodzi by pozostać sobą 🙂
Anka
Twoje torby podobają mi się, więc przypuszczam, że innym też 🙂 A z tym byciem modnym… Ja chyba też nie jestem zbyt modnie ubrana, bo garderoba i dodatki muszą spełnić określone warunki: rzecz ma mi się podobać i ma być wygodna. Inaczej nie kupię. No i prawdę mówiąc rzadko coś kupuję, bo mało rzeczy spełnia te kryteria 😉 Łatwiej kupić książkę, bo jej nie muszę przymierzać i zawsze mi pasuje ;))) Pozdrawiam ciepło 🙂
Katta
Dziękuję 🙂
Katta
Dokładnie tak.
Katta
Zgadzam się z Tobą jak najbardziej, to co mam na sobie musi być komfortowe – wygodne i niegryzące 😉
Katta
Cieszę się, że stawiasz na niepowtarzalność 🙂
Katta
Dzięki za wsparcie, zawsze mi raźniej, gdy wiem, że są osoby widzące sprawę podobnie do mnie 🙂
GochaMi
Twoje torby to Twoja firma (marka). I chyba o to w tym chodzi, że by stworzyć coś wyjątkowego! A wzorzyste materiały, które się pojawiają w Twoich torbach zdecydowanie są na topie. Jak kiedyś zrobisz przegląd czasowy, to sama zauważysz, że bardzo subtelnie idziesz zgodnie z modą:D
Katta
Tak, jak pisałam "A jeśli czasem uda mi się zahaczyć o aktualną modę, to przez przypadek ;)". A jak wiemy – przypadki chodzą po ludziach.
Kwiatowe płótna są po prostu śliczne i miło zajrzeć do radosnego wnętrza torebki 🙂