Brak produktów w koszyku.
Wizyta w gabinecie fryzjerskim zawsze kojarzyła mi się z czymś przyjemnym, z chwilą relaksu, która zakończy się poprawieniem kształtu moich włosów.Tak było do momentu, kiedy moja super sprawdzona fryzjerka Paulina zniknęła kilka lat temu. Ponieważ nie znałam jej osobiście i … czytaj więcej
No, torby to się tu nawet zdarzają, ale mnie w roli manekina nie było na zdjęciach już od dawna. Jeśli ktoś zatęsknił, to jestem. W dodatku zaczął się ewidentnie sezon na letniackie ciuchy więc pozuję w mojej ukochanej od lat … czytaj więcej
Czereśniową tkaninę napoczęłam w zeszłym sezonie, teraz nadeszła pora, aby ją ostatecznie wykończyć. Według mnie jest kwintesencją lata i wakacji – kolorowa, wesoła i z czereśniami 🙂 Na rowerowe wycieczki wersja active, (do noszenia na skos/przez ramię) z długim, regulowanym … czytaj więcej
Cokolwiek pogodowego by się teraz nie wydarzyło, ja mam w głowie wiosnę, niezależnie od dat w kalendarzu.Może nawet trochę lato. I zamierzam was tym zarazić 😉 Ptaszki ćwierkają, jak opętane. Ścięłam włosy, które ambitnie zapuszczałam od chyba roku. Pochowałam zimowe … czytaj więcej
Pogoda rozpieszcza nas wręcz nieprzyzwoicie. Ale… w sobotę ma się już zacząć sypać 😉I nie ukrywam, że czuję z tego powodu niemałą ulgę – koniec dylematu działka, czy szycie. Jak siąpi i zimno łatwo zaszyć się w pracowni, a przydałoby … czytaj więcej
Żałosnym i infantylnym wydaje się być pisanie i prezentowanie czegokolwiek, przy aktualnej sytuacji na wschód od Polski.Równie żałosnym i patetycznym jest wstawienie w ramach posta zdjęcia z jakimś żółto-niebieskim symbolem solidarności z Ukraińcami.Nie widzę dobrego rozwiązania, więc zwyczajnie piszę i … czytaj więcej
Dorwałam się do dwóch par dżinsów, które z racji pęknięć w miejscach newralgicznych miały pójść w niebyt. Ale ponieważ spodnie były w bardzo rozsądnym rozmiarze i z bardzo fajnego dżinsu, nie mogłam dać im tak zwyczajnie umrzeć. Niedoszłych straceńców uprałam, … czytaj więcej
Dzisiaj w nocy słuchałam trójkowej audycji Dariusza Bugalskiego, w której prowadzący opowiedział historię spotkania z pewnym człowiekiem. Nie będę jej tutaj przytaczać. Ale zacytuję zdanie, które padło z ust jego rozmówcy. „Ludzie nie chcą wiedzieć, tylko mieć rację.” Długo rozmyślałam … czytaj więcej
Lubię czasem popracować w kawiarni. Oczywiście nie mam na myśli szycia, ani prowadzenia bufetu 😉 tylko sprawy 'biurowe’. Wiecie – odpowiadanie na maile, robienie zakupów internetowych do pracowni, ploty z klientkami itd. Do tego potrzebne jest miejsce, gdzie można … czytaj więcej
W rok 2014 wkroczyłam tak leniwie i maksymalnie zdystansowana, że przyznaję się do poważnych trudności w ostatecznym ogarnięciu się w rzeczywistości i pracy.Torby szyję, owszem. Jestem z nich zadowolona. Wszystko płynie uładzone i w zwolnionym tempie. Piesa jest w dobrej … czytaj więcej