Najlepsza torba na zakupy i mały prezent

with 5 komentarzy

Z czym chodzimy na zakupy? Z zapasem monet, no jasne 🙂
Ale chodzi mi o to, w czym przyniesiemy to, na co owe cenne monety wydaliśmy.
Z tego, co zauważyłam torby na zakupy są tak różne, jak różni są ludzie którzy ich używają.

Wymieńmy choćby:
shoppery – od wersji użytkowych do bardzo eleganckich,
plecaki – wygodne i zdrowe dla naszego kręgosłupa, zazwyczaj funkcjonalne i trwałe, o bardzo różnej stylistyce,
torby płócienne – typowe siaty zakupówki, bez podszewki, zapięcia, idealne do noszenia produktów żywnościowych, czy chemii gospodarczej – łatwe do prania, super alternatywa dla plastikowych jednorazówek,
torby fiselinowe – lepsze niż typowe plastiki, ale o estetyce i żywotności dość słabej,
reklamówki i torebki foliowe – kompletnie nieprzyjazne środowisku, brzydkie, generalnie passe i wiocha 😉

No to jaka powinna być ta najlepsza torba na zakupy?
Przede wszystkim:

  •  mocna – żeby z pękniętej torby sprawunki nie wylądowały w najmniej oczekiwanym momencie na ziemi,
  • pojemna – żeby pomieściła wszystko, co konieczne,
  • wytrzymała – aby w dobrej formie służyła nam długi czas,
  • nieprzemakalna – bo „sorry, taki mamy klimat”, że pada często,
  • i świetnie by było, gdyby była ładna 🙂

Dlatego warto zainwestować w porządną torbę, bo jeśli coś szybko robi się brzydkie i zmaltretowane nie mamy już ochoty tego używać i trafia to w kąt, a my szukamy nowego zamiennika. To nieekonomiczne i nieekologiczne. Wiem, bo sama to kiedyś przerabiałam.
Teraz na zakupy ruszam wyposażona w porządnego shopperka, wyposażonego awaryjnie w płócienną siatkę na 'brudne’ warzywka, jak marchewa czy ziemniaki. Osobiście permanentnie unikam tych perfekcyjnie wyszorowanych i błyszczących 😉
Poza tym porządny i ładny shopper, to nie tylko fajna torba na zakupy, sprawdzi się też podczas wypadów na miasto, do pracy czy na uczelnię. To także świetny towarzysz wyjazdów wszelkiej maści – zmieszczą się w nim wszystkie niezbędne 'drobiazgi’ 😉

Z myślą o takich momentach i związanych nimi potrzebach zaprojektowałam najnowszą torbę z KattaStudio, którą nazwałam ku zaskoczeniu wszystkich… Shopper  🙂

W skrócie jest ona:
pakowna i duża, ale nie za duża,
– wykonana z mocnej, wytrzymałej i nieprzemakalnej tkaniny syntetycznej,
– lekka,
– ma solidną podszewkę z 2 kieszonkami,
– jest plastyczna, nie jest sztywnym pudełkiem, ale też nie jest wiotka,
– ma bezpieczne zapięcie na zamek błyskawiczny,
– wyposażona w wytrzymałe i wygodne paski na ramię z taśmy nośnej,
– jest ładna – piękne wzory tkanin których używam, pozwolą każdemu znaleźć coś dla siebie,
– i ma przystępną cenę 🙂

 

 

Mam nadzieję, że polubicie Shoppera tak samo, jak ja.

A z okazji świeżutko rozpoczętej wiosny mam dla czytelników bloga taki tam symboliczny prezent –
20% rabatu na Shoppery prototypy

Oznacza to, że możecie je kupić za 80 zł. Cena regularna wynosić będzie 100 zł. Dodam, że jest ich tylko 7 sztuk, każdy w pojedynczym egzemplarzu.
Wystarczy, że przy finalizacji zakupów wpiszecie kod rabatowy: WIOSNA
Promocja trwa do 30.03.2019 do 23:59.

Zapraszam Was do obejrzenia Shopperków w sklepie KattaStudio.

Buziaki 🙂

Odpowiedź

  1. Kasia Dusza
    | Odpowiedz

    Cześć,
    Rewelacyjne są! Materiały dobrane w punkt 😀
    Pozdrawiam,
    Kasia

  2. Katta
    | Odpowiedz

    Kasiu, dziękuję i pozdrawiam serdecznie ?

  3. Kasia
    | Odpowiedz

    Super, uwielbiam takie torby 🙂

  4. Katta
    | Odpowiedz

    To znakomicie, pozdrawiam 🙂

Napisz, co o tym sądzisz - zapraszam