Kilka dni temu, pod jednym z moich wpisów pojawił się następujący komentarz:
Anonimowy 10 października 2012 14:02
mogłabyś napisać post w formie jakby takiego poradnika jak ty robisz te swoje cudne torby ;D? jakie materiały są najlepsze, skąd pomysł na ciekawe wzory, co po kolei zszyć, dokleić i rozpruć, jak zrobić fajną kieszonkę, uszy i ogólnie całą torbę, skąd bierzesz materiał na te cuda, czy masz jakieś specjalne ściegi lub coś co Ci ułatwia pracę? czy dużo osób chce taką torbę ( mnie też możesz policzyć ;D )oraz ile wychodzi ci za tkaniny i wszystkie inne dodatki? proszę napisz 😉
|
||
Najpierw mnie rozbroił, potem zirytował, a na koniec zmobilizował do działania.
Dostawałam od Was (niektórych z Was 😉 ) podobne mejle na przestrzeni ostatnich lat. Różnica polegała na tym, że w każdym z listów były tylko niektóre z tych pytań no i może w nieco bardziej wyszukanej formie 😉 Tak zmasowany zapytajnik – co, jak, dlaczego, gdzie i za ile – dostałam po raz pierwszy 🙂
Przemyślałam sprawę i postanowiłam rozpracować temat – oczywiście na tyle, na ile pozwalają na to moje umiejętności związane z szyciem torebek, jak i z przekazywaniem wiedzy oraz moje chęci, bo przyznaję, że niektóre pytania pominę z premedytacją 😉
Dziś zapowiadam rozpoczęcie cyklu wpisów, pod dość ogólnym tytułem – JAK USZYĆ TORBĘ
Postaram się kolejno przerobić pytania z owego komentarza, a także inne, które być może narodzą się w trakcie.
Uprzedzam wszystkie uszczypliwe komentarze czy uwagi odnośnie spraw technicznych – to będą rady dla osób startujących w temacie, totalnie zielonych, które wpadły na pomysł równie cudowny, co szalony – chcę szyć torby! 😉 Proszę też wziąć pod uwagę, że będą to rady moje, czyli osoby, która jest samoukiem totalnym, a nie krawcową od wielkiego dzwonu, czy może raczej wielkiej torby.
Za kilka dni pierwszy wpis – już teraz Was serdecznie zapraszam – Katta 😉
GochaMi
ups! a to się będzie działo! czekam z niecierpliwością 🙂 faktycznie pytania od a do z 🙂
Ania - Wszystko sama!
Też planowałam napisać takie pytania, ale było mi głupio i postanowiłam uszyć coś jednak sama z dostępnych tutoriali w necie 😉 i w sumie się udało 🙂
Monika Magdalena
To ja także z niecierpliwościa oczekuję wpisu z odpowiedziami a tak nawiasem pisząc…ależ ty masz tasiemek wow!
Catherine
Ach … chce miec takie biurko i takie półki hihi 😀
Miejsce pracy- super !
kasia ino-ino
uuuu…. ale się będzie działo fajnie 🙂
…..uwielbiam zerkać do Twojej Pracowni…
Katta
Kurcze pieczone, nie przypuszczałam, że ta koncepcja wzbudzi taki entuzjazm. Czuję lekką tremę 😉
Jasper
Świetny pomysł! będę kibicowała i trzymam kciuki!
Kreatywna Gonia
To czekam z niecierpliwością,chętnie podejrzę jak szyjesz torebki:)bo są na prawdę świetne:)
Agnieszka
A mnie ten kometarz z pytaniami zadziwił. Przecież to pytanie o tajemnice firmy ;-). W końcu to jest Twój sposób zarobkowania. Sama do pewnych rzeczy doszłaś, przećwiczyłaś. Wypracowałaś markę. Nie ma to jak tupet 🙂
Ja zadałabym tylko jedno pytanie – o źródło tkanin.
Katta
Zgadzam się z Tobą w zupełności – stąd moja początkowa irytacja po przeczytaniu owego komentarza 😉 Po prostu o pewnych rzeczach napiszę , a niektóre pominę po prostu.
O tkaninach będzie 🙂
nabiegunachArt
Tworzysz piękne torby, są dopracowane, oryginalne 🙂 Podziwiam 🙂 Ja również szyję (też jestem samoukiem) ale przyznaję, że uszycie torby to dla mnie wyżyny na razie nieosiągalne… daleko mi, daleko 🙂
A odnośnie komentarza: Jesteś bardzo sympatyczną, życzliwą osobą, ja taki komentarz totalnie bym zignorowała, tym bardziej, że to anonimowy (czyli nie wiadomo od kogo).
Pozdrawiam 🙂
Katta
Witaj 🙂
Dziękuję za uznanie mojego szycia. I zapewniam Cię, że oswojenie torebkowego zagadnienia, to tylko kwestia czasu i sprutych błędów 😉
A komentarz, cóż – nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło – dzięki niemu postanowiłam zrobić ten mini-kurs i widzę, że na razie spotkał się ze sporym entuzjazmem, z czego się bardzo cieszę 🙂