Wyniki candy

with Brak komentarzy
Skoro mamy dzisiaj 31 lipca, to znaczy, że to „ten dzień” 🙂 
Dziękuję Wam za tak liczne zgłoszenia i zainteresowanie moim candy. W najśmielszych wyobrażeniach nie przypuszczałam, że zgłosi się ponad 200 chętnych 😉 Z wiadomości technicznych, bo zauważyłam, że taki panuje zwyczaj, podaję, że w losowaniu wzięło udział 208 osób. Z 214 komentarzy wyeliminowałam 6, które były zdublowane.
Przygotowanie losów zajęło mi prawie 2 godziny – ale w końcu od czego są deszczowe, niedzielne popołudnia 🙂 Jako maszyny losującej użyłam siebie, jako że jestem tradycjonalistką – przynajmniej w niektórych aspektach życia 😉 :)))) Kontrolą nad prawidłowym przebiegiem losowania oraz obsługą urządzenia rejestrującego zdarzenie zajął się Tomasz.

Oto filmik dokumentujący:
Jak widać powyżej – choć nieostro, ale przez moment czytelnie 😉 , wygrała mamurda, której komentarz brzmiał następująco:

2011/07/17 09:41:46
Pierwsza torebka będzie moja:)))



Proszę wylosowaną osóbkę o kontakt na pracownia_artyustyczna_katta@interia.pl w celu ustalenia szczegółów wysyłki.
Dziękuję wszystkim jeszcze raz za udział w zabawie. Następne candy planuję na wiosnę przyszłego roku. No chyba, że zmienię zdanie… 😉

W najbliższych dniach podliczę też wejścia z Waszych blogów w czasie trwania candy, aby wyłonić dwie osoby do których powędrują komplety z Albertem. Dziś już nie dam rady. Ten tydzień upłynął mi pod znakiem remontu. Jestem wykończona, ale szczęśliwa. Jeszcze 2 dni i mam nadzieję, że nastąpi finisz – jeśli dowiozą zamówiony blat, którego ciągle nie ma…

Wszystkich, którzy czekają na foto-relację ze Święta Papieru przepraszam. W niedzielę po jego zakończeniu padłam jak kawka, a od poniedziałku zaczęła się akcja remont. Teraz mam nadzieję już wszystko się unormuje i przygotuję wpis o święcie w dusznickim muzeum i o przesympatycznych osobach, które tam poznałam 😉

Napisz, co o tym sądzisz - zapraszam