Dostawa alkantary i słońca

with 10 komentarzy

Dzisiaj nareszcie zaświeciło słońce! Pierwszy raz od bardzo wielu dni – życie w górskiej dolinie ma ten minus, że słońce pojawia się tutaj o wiele rzadziej niż na innych terenach. Stąd moja radość, gdy nareszcie się pokazało 😉 

Dojechała też do mnie dostawa alkantary, wielki wałek z nawiniętymi różnokolorowymi płachtami – kurier ledwie go wniósł – ale dał radę 🙂 Najchętniej bym się z nią rozprawiła natychmiast, ale nie mam kiedy. 
Zastępuję moją mamę w księgarni – dopadło ją przeziębienie, jak zwykle o tej porze roku . Tak więc ja od poniedziałku sprzedaję książki, mapy i widokówki – co uwielbiam, ale mając świadomość, że w domu czeka na mnie kilkadziesiąt metrów nowiutkiego zamszu czuję się wewnętrznie rozdarta. Dramat 😉 Tym bardziej, że po powrocie do domu mam siłę tyko zjeść kolację i zawinąć się w kocyk. Nie ma mowy, żebym jeszcze podreptała do pracowni. Ale mama już dochodzi do siebie – więc alkantaro drżyj, bo nadchodzę.

Pełna słońca – Katta 🙂


  1. kasia ino-ino
    | Odpowiedz

    ale poszalałaś z zapasem :)))
    piękne torby będą, oj piękne…..

    dużo zdrówka dla Mamy!

  2. Paula :)
    | Odpowiedz

    nie moge sie doczekać nowych torebek…..

  3. pomieszane-poplątane
    | Odpowiedz

    Wow ale zapasy:) Zdrówka dla mamy:)

  4. Monika Magdalena
    | Odpowiedz

    Ojej ilez tego, ho ho ale będzie szycia:]

  5. ania121971
    | Odpowiedz

    Wow!Będzie szycie…duuużo szycia:):):)

  6. Jola
    | Odpowiedz

    Ojej, ale tego dużo no no. Sporo szycia 🙂

  7. balerinaszydełkowanie
    | Odpowiedz

    Widzę niebieskie i granaty , a malinka też chyba na Nas zerka ;o)
    Czekam na nowe projekty , jupi :***

  8. GochaMi
    | Odpowiedz

    Będzie się działo! 😀

  9. kasia ino-ino
    | Odpowiedz

    Kasiu,
    a gdzie Ty upchałaś ten wał(ek), żeby się o niego nie potykać?
    bo widzę, w następnym poście, że zniknął :)))

  10. Katta
    | Odpowiedz

    Troszkę go porozwijałam 😉 Najgorsze jest to, że kolor czarny , który był mi najpilniej potrzebny był w samym środku wałka…

Napisz, co o tym sądzisz - zapraszam