Ta historia jest dość długa i pogmatwana 🙂
Dziesięć lat temu, zafascynowana rękodziełem – jeszcze wtedy totalnie raczkującym w polskim internecie – postanowiłam zaistnieć w tym wymiarze. Tworzyć, szyć, projektować i może się z tego utrzymywać…
Ale jak się nazwać? Z pewnością miała być pracownia artystyczna, ale co dalej?
Wiecie, żeby nazwa była łatwo wpadająca w ucho i w pamięć, a jednocześnie nie była oderwana ode mnie i sztuczna. Zaczęłam tworzyć różne łamańce słowne z mojego imienia – Katarzyna – i wtedy przypomniała mi się Katta.
Takie imię nadałam wyimaginowanej klaczy czystej krwi arabskiej, dla której miałam ułożyć księgę rodową – w ramach zajęć z hodowli koni. (Studiowałam na AR we Wrocławiu 😉 ). Swoją drogą Marcin – mój kolega z ławki – nazwał swojego ogiera Marco.
W sieci nikt pod hasłem 'katta’ nie figurował – wiec decyzja została podjęta nieodwołalnie. Później przydługa 'Pracownia artystyczna Katta’ została zmodyfikowana do uniwersalnie brzmiącej 'KattaStudio’, choć na metkach widzicie grafikę z góry, za podpisem 'Katta hand-made’.
Zmianie uległo tez logo.
Początkowo był to pajacyk z papierowej czapie z ołówkiem. Wtedy oprócz szycia zajmowałam się także techniką deocupage – ach, dawne czasy 😉
Ale, gdy moim znakiem rozpoznawczym stały się torby z sylwetką czarnego kota, które w polskim światku hand-made zaczęłam szyć jako pierwsza – czarny kot zwędrował także na logo.
A że różnie się nam w życiu plecie, ostatecznie stwierdzam, że los tak chciał – sami zobaczcie:
Nieocenioną pomocą i cierpliwością ( o, tak…) w plastycznym tworzeniu wizualnej części logo był mój Tomasz – za co jestem mu ogromnie i dozgonnie zobowiązana (powiedział, że mnie zabije jeśli tak napiszę – zobaczymy).
Odpowiedź
LolaJoo
Wedlug mnie bardzo fajne jest Twoje logo i nazwa . Bardzo chwytliwe 🙂
Katta
Dziękuję 🙂
O to chodziło, choć dojście do jego ostatecznej formy zabrało mi trochę czasu.
Lore Art
A ja myślałam, że Katta to od początku od kotów! 🙂 Miło się czyta takie wpisy, biorę się za mój 🙂
Ania z Primo
A we włoskim kot to 'gatta' 🙂 Pokrywa się!
Anna LemonLovely
Ja też myślałam że nawa to już od kocich toreb, widocznie były Ci pisane od początku 😉
Katta
O, to znam jakieś przydatne słowo po włosku 😀
Katta
Do kotów droga była dłuuuga 😉
Katta
Z przeznaczeniem nie wygrasz 😉
Aiden Decou
Katta chyba zawsze mi się będzie kojarzyć z tym kotem z toreb – choćbyś nie wiem jak cudne inne szyła 😉
Kasiunia K-P
Fajne zajęcia mieliście na AR 🙂 Przecudne torby robisz, różowy kociak skradł moje serce. Tzn kociak czarny, ale różowe tło 😉
Mama z Sosnowej
Świetne te torby. Mnie też nazwa od razu skojarzyła się z "gatta".
Martynosia
Dobra nazwa i logo.
PS. Bardzo fajne sa te Twoje torby 😉
Pozdrawiam!
Agnieszka (kreatywnik.pl)
Choć jestem u Ciebie pierwszy raz powiem Ci, że owe Katta idealnie mi do Ciebie pasuje. Nie wiem dlaczego, tak po prostu jest :).
p.s. dopiero się u Ciebie rozglądam, ale już podoba mi się bardzo
Decorre masa solna
śliczne kocie torby 🙂 i nazwa idealnie się wpisuje 🙂
pozdrawiam
Katta
No i o to chodzi 😉
Katta
Dziękuje w imieniu moim i kitka 😉
Katta
Czyli tylko ja nie wiedziałam, jak jest kot po włosku? 😀 😉
Katta
Martynosiu – dziękuję i pozdrawiam ciepło 🙂
Katta
Witaj i rozglądaj się ile dusza zapragnie, ja już mam Ciebie w moim bloglovinie 😉
Katta
Bardzo mi miło – dziękuję 🙂